Analizy makroekonomiczne - Publikacja - Bank Pekao S.A.

Rynki surowcowe pod lupą | 27.02.2025 1 dzień temu
Serwis Ekonomiczny

Produkty rolne - W oczekiwaniu na pogodę

Przedstawiamy kolejny update bieżącej sytuacji i perspektyw dla europejskiego rynku pszenicy, kukurydzy i rzepaku.

Pobierz raport

 

Pszenica

  • Po styczniowym osłabieniu notowań pszenicy na najważniejszej europejskiej giełdzie towarowej (Euronext) początek lutego przyniósł ich odbicie, zaś lokalny szczyt został osiągnięty 10 lutego. Następnie jednak na rynek wróciły spadki. W rezultacie na koniec analizowanej sesji (24 lut) notowania kontraktu na mar’25, tj. o najbliższej dacie realizacji, wróciły do poziomu sprzed miesiąca. Tylko nieznacznie różniła się sytuacja w przypadku dostawy w maju br. – tu wprawdzie został odnotowany wzrost m/m, lecz jego dynamika wyniosła zaledwie 1%. Od początku grudnia 2024 notowania zmieniają w dość ograniczonym stopniu, kształtując się w zakresie 220-240 euro/t. Ich poziom pozostaje aż o 12% wyższy niż przed rokiem, choć tak wysoka dynamika roczna jest wynikiem niskiej bazy odniesienia (na początku marca ubiegłego roku ceny spadły do jednego z najniższych poziomów w ciągu ostatnich 5 lat).
  • Wyzwaniem pozostaje globalny popyt. W swojej najnowszej prognozie z lutego Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) mocno ściął oczekiwania chińskiego importu w sezonie 2024/25, aż o 2,5 mln ton. Co ważne, była to już druga redukcja (w styczniu obniżono import o 0,5 mln ton). Według ostatniej projekcji Chiny, należące do grupy 5 największych światowych importerów pszenicy, mają kupić o ok. 40% mniej ziarna niż w poprzednich dwóch latach gospodarczych. Co też ważne, spadek zamówień z Chin nie został zrekompensowany na innych rynkach. W efekcie obniżyła się prognoza łącznego światowego handlu (o 1,5% względem projekcji ze stycznia).
  • W kolejnych miesiącach ceny mogą się kształtować pod presją czynników pogodowych. Powoli wchodzimy w okres, gdy poziom notowań staje się wrażliwy na zmiany warunków atmosferycznych na półkuli północnej, które w dużej mierze będą wyznaczały oczekiwania tegorocznych zbiorów. Może to być tym bardziej istotne z uwagi na wątpliwości dotyczące wpływu braku okrywy śnieżnej w Europie środkowej na zaopatrzenie gleby w wodę w okresie wiosennym.

Kukurydza

  • Podobnie jak na rynku pszenicy, również notowania kukurydzy w ciągu ostatniego miesiąca najpierw wzrosły, aby następnie obniżyć się do poziomu zbliżonego do zarejestrowanego w punkcie startu. Podczas analizowanej sesji (z 24 lut) na paryskiej giełdzie oba kontrakty o najbliższych datach realizacji (mar’25 oraz cze’25) były droższe zaledwie o 1% m/m. W ujęciu kontynuacyjnym ceny ziarna były wyższe aż o 24% niż rok wcześniej. Tak wysoka dynamika, tak jak w przypadku pszenicy, wynika z niskiej bazy odniesienia – pod koniec lutego 2024 roku notowania spadły do poziomu najniższego od jesieni 2020. Ten efekt będzie stopniowo wygasał w marcu oraz na początku kwietnia.
  • Na poziom notowań kukurydzy wpływa słabszy popyt. USDA w lutowym raporcie skorygował w dół chiński import w sezonie 2024/25 o 3 mln ton względem poprzedniej prognozy. Jest to poziom aż o 60% niższy niż w poprzednim roku gospodarczym. Po kilku latach bardzo wysokiego przywozu ziarna spoza kraju, Chiny ograniczają swoje zakupy. Sprzyjają temu dobre zbiory (rekord osiągnięty w sezonie 2024/25) oraz od kilku lat wysoki stan zapasów. Państwo Środka tym samym spadnie z pozycji 2. na 6. w rankingu głównych importerów.

Rzepak

  • W lutym notowania rzepaku odrobiły większość strat ze stycznia. Na koniec analizowanej sesji (24 lut) poziom cen był nieco niższy od lokalnego szczytu z połowy stycznia, ale ukształtował się wyżej m/m. Dynamiki miesięczne w przypadku dwóch najbliższych terminów dostaw (maj’25 i sie’25) wyniosły odpowiednio 4% i 2%. W ujęciu kontynuacyjnym rzepak pozostaje wyraźnie droższy niż rok wcześniej (+31% r/r).
  • Wsparciem dla europejskich cen rzepaku przez większość miesiąca był wzrost notowań w Australii oraz Kanadzie. W okresie od końca stycznia do 19 lutego australijski rzepak podrożał o 5%. Nieco wyższe tempo odnotowano w przypadku ziarna z Kanady, tj. 6%. Równolegle dość stabilne były ceny ziarna z Ukrainy. Dodatkowo w bieżącym sezonie istotnym czynnikiem, który stanowi wsparcie dla cen rzepaku jest jego napięty bilans w Unii Europejskiej. Jest to skutek 14-procentowego spadku zbiorów w UE. Co ważne, wyraźnie niższe w 2024 roku były też zbiory słonecznika, czyli 2. najważniejszej rośliny oleistej w Unii.

Udostępnij

Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.

Zapisz się na newsletter

Zapisuję się na newsletter