W ten spokojny dzień przyglądamy się koniunkturze
Przed nami kolejny spokojny dzień. Po południu pokaże się kilka indeksów koniunktury z USA, w tym najważniejszy wskaźnik koniunktury konsumenckiej wg Conference Board, a także indeks Richmond Fed i Case-Shiller z rynku nieruchomości. W dalszej części tekstu analizujemy natomiast szczegóły koniunktury konsumenckiej w Niemczech.
Wiadomości
- PL-RZĄD: Ministerstwo Finansów nie prowadzi prac nad przedłużeniem tzw. wakacji kredytowych na 2025 rok
- PL-RZĄD: Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje z Komisją Europejską finansowanie programu dopłat do elektryków z KPO – chodzi w dużej części o szczegóły dotyczące leasingu. Obecny nabór w ścieżce leasingowej czeka od 1 września zawieszenie, gdyż program musi przejść z finansowania z NFOŚ KPO. Część grantowa KPO zakłada około 1,6 mld zł na ten cel.
- PL-DANE: Zakończył się cykl spadku bezrobocia – po rekordowo niskim odczycie z czerwca, lipcowa wartość wyniosła 5,0% (wzrost liczby osób bezrobotnych o 3,2 tys.), zgodnie z wcześniejszymi szacunkami MRPiPS. Potwierdzają się ostatnie trendy braku regeneracji na rynku pracy.
- PL-MF-AUKCJA: Ministerstwo Finansów na przetargu zamiany 28 sierpnia sprzeda papiery serii OK0426, PS0729, WZ0330, DS1030, DS1034, IZ0836 i WS0447, odkupi serii PS1024, PS0425, WZ0525 i DS0725, podał resort w komunikacie.
- DE-DANE: Finalny odczyt wzrostu gospodarczego za Odrą uplasował się w zgodzie z szacunkiem flash – w 2Q24 niemiecka gospodarka urosła o 0,3% r/r, z kolei w ujęciu kwartalnym i po odsezonowaniu skurczyła się o 0,1% kw/kw. Z kolei koniunktura konsumencka w Niemczech zawróciła ze ścieżki wzrostowej – wrześniowy indeks GfK spadł z -18,6 pkt. w poprzednim miesiącu do -22 pkt. Konsensus prognoz wskazywał na umocnienie do -18 pkt.
- DE-DANE: Wskaźnik niemieckiej koniunktury Ifo odnotował w sierpniu kolejny spadek i wyniósł 86,6 pkt., powyżej oczekiwanych 86 i wobec 87 w lipcu – jest to najniższa wartość od lutego br. Wśród badanych sektorów zdecydowanie najgorzej radzi sobie przetwórstwo przemysłowe, wpisując się w obawy o stan niemieckiego przemysłu i gospodarki ogółem. Więcej na temat koniunktury w Niemczech piszemy w dalszej części dziennika.
- US-DANE: Pozornie świetny odczyt w zamówieniach na dobra trwałe za oceanem, +9,9% m/m wobec oczekiwanych +5%, był spowodowany głównie wzrostem w środkach transportu oraz efektem bazy wobec fatalnego wyniku z czerwca (-6,9%). Indeks Dallas Fed, opisujący aktywność przemysłu w Teksasie, wyniósł w sierpniu -9,7 pkt. wobec -17,5 miesiąc wcześniej, co było najlepszym wynikiem od stycznia 2023 – jest to jednak wciąż poziom głęboko ujemny. Ostatni dodatni odczyt indeks notował w kwietniu 2022.
W jaki sposób Niemcy mogłyby wyjść ze stagnacji?
Niemiecka gospodarka weszła w tryb niekończącej się stagnacji, która trwa już ósmy kwartał. I wskaźniki koniunktury nie wskazują, żeby miała szybko odzyskać wigor. Wczoraj kolejny rozdział tej historii dopisał indeks Ifo. O problemach niemieckiej gospodarki napisano już w zasadzie wszystko: o słabości gospodarki cyfrowej, słabnącym przemyśle i utracie konkurencyjności na rzecz Chin.
My jednak dla odmiany chcielibyśmy pokazać pozytywną perspektywę. Niemcy to bowiem nie tylko (chwiejące się) mocarstwo eksportowe, lecz także duży rynek wewnętrzny. Rynek, który podobnie jak cała gospodarka znajdował się ostatnio w stagnacji, gdyż konsumenci nie byli w nastrojach do zakupów. Nie znaczy to jednak, że nie mają powodów do optymizmu. Tempo wzrostu płac w Niemczech jest w tej chwili rekordowe (5-7% r/r w zależności od statystyki) a inflacja pozostaje niska, co oznacza że siła nabywcza gospodarstw domowych szybko rośnie. Biorąc pod uwagę nienajlepszą ogólnie kondycję niemieckiego rynku pracy i rosnącą stopę bezrobocia, to dość nieoczekiwany, ale jednak fakt.
Realny wzrost płac i konsumpcji w Niemczech, % r/r
Źródło: Eurostat, Destatis via Macrobond, Analizy Pekao
Wzrostowi dochodów nie towarzyszył jak dotąd wzrost konsumpcji. Winę za to ponosi oczywiście wysoka skłonność Niemców do oszczędzania. Oznacza to jednak, że w przeciwieństwie do Amerykanów posiadają oni teraz dużą poduszkę finansową, z której w pewnym momencie mogą zacząć korzystać. Badania koniunktury konsumenckiej dają tutaj pewien powód do optymizmu. Wprawdzie bieżące nastroje Niemców są co najwyżej takie sobie (Indeks Gfk wynosi obecnie -22 pkt), ale swoją sytuację finansową wciąż postrzegają jako dobrą (26,7 pkt w badaniu KE) z tendencja do dalszej poprawy (2,8 pkt wg KE) i coraz częściej deklarują gotowość do dużych zakupów w horyzoncie najbliższych 12-miesięcy.
Niemcy - skłonność do dużych zakupów w horyzoncie 12 m-cy
Źródło: badanie koniunktury DG ECFIN via Macrobond
Podsumowując, nawet mimo słabości przemysłu i branż eksportowych niemiecka gospodarka ma przed sobą szansę na odbicie wzrostu gospodarczego. Konsumenci mają tam coraz wyższe dochody a ich nastroje stopniowo się poprawiają co daje pewną perspektywę na wzrost konsumpcji. Przyspieszenie cięć stóp procentowych przez EBC na jesieni może stać się potrzebnym do tego katalizatorem.
Komentarz rynkowy
- ZAGRANICA: Wczorajszy dzień na głównych rynkach upłynął pod znakiem korekty piątkowego osłabienia. Rentowności amerykańskich obligacji przesunęły się lekko w górę, o ok. 2-3pb zarówno na krótkim jak i długim końcu krzywej dochodowości. EUR/USD cofnął się zaś z niespełna 1,12 do 1,116. Traktujemy to jako sygnał, że oczekiwania co do ścieżki stóp procentowych zostały w piątek ustalone, a inwestorzy zajęli pozycję przed kolejnym odczytami istotnych danych, których w najbliższym czasie będzie niewiele. Dopiero w piątek pojawi się inflacja PCE i w kolejny piątek sierpniowy raport Payrolls. Oznacza to, że główne rynki znajdą się w trendzie bocznym w najbliższych dniach z ryzykiem po stronie słabszego dolara i mocniejszych obligacji skarbowych.
- POLSKA: Złoty wczoraj wyraźnie osłabił się i zanegował praktycznie całą aprecjację z piątku. EUR/PLN przesunął się z 4,265 na 4,280, a USD/PLN z 3,81 na 3,835. Sugeruje to, że piątkowe umocnienie miało więcej do czynienia z jednorazowymi dużymi transakcjami wymiany walut (np. z KPO) niż z bardziej fundamentalną poprawą sentymentu względem polskiej waluty. Podtrzymujemy mimo to opinię, że bilans ryzyk jest sprzyjający dla złotego. Dywergencja stóp procentowych cały czas się nasila, a po gołębim zwrocie Fed rynki mają większy apetyt na ryzyko. W najbliższych dniach spodziewamy się więc powrotu EUR/PLN w okolice 4,26. Jeśli chodzi o krajowe obligacje, to ich rentowności wczoraj praktycznie się nie zmieniły. Widzimy ryzyko że w najbliższych dniach będą jednak rosnąć – tak przynajmniej sugeruje powściągliwy przekaz z RPP połączony z wysokimi podażami długu.
Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje się tutaj.
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.