Wyniki firm za 1Q24. Co mówią nam o finansach polskich przedsiębiorstw i co to może oznaczać dla krajowej gospodarki?
Przedstawiamy raport podsumowujący wyniki sektora przedsiębiorstw za pierwszy kwartał 2024 roku i nasze oczekiwania na najbliższe kwartały.
Nadszedł trudniejszy czas dla polskich przedsiębiorstw
W 1Q24 łączny wynik netto średnich i dużych firm był o niemal 40% niższy r/r, a osiągnięte rentowności okazały się trzecimi najniższymi wynikami 1. kwartału w całym analizowanym okresie (od 2007 roku, gorzej było tylko w latach 2009 i 2020). Jednocześnie wyraźnie wzrósł odsetek nierentownych firm - do najwyższego poziomu od lat 2009-2013 (35%).
Pogorszenie wyników głównie w szerokim przemyśle, handlu i transporcie
Najsilniejsze pogorszenie w 1Q24 odnotował sektor wydobywczy, do którego wraz z odwilżą cenową na rynkach surowcowych powróciły dawne problemy strukturalne (jedyna sekcja PKD ze stratą netto vs pokaźne zyski jeszcze rok temu). Niewiele lepiej radziły sobie pozostałe obszary polskiego przemysłu. Mocny spadek przychodów i zysku netto miał miejsce zwłaszcza w szeroko rozumianej energetyce (odpowiednio -36% i 53% r/r), o czym również zdecydowały głównie negatywne efekty cenowe. Dalsza erozja zysków i rentowności dotknęła także przetwórstwo przemysłowe, cierpiące z powodu słabszego eksportu i silnej presji kosztowej. Słabsza koniunktura i wzrost kosztów pracy mocno zaciążyły ponadto na wynikach sektora handlowego i transportowego (spadek wyniku netto odpowiednio o 63% i 53% r/r). Ten drugi odnotował przy tym najsilniejszy wzrost odsetka nierentownych firm (do aż 41% r/r) oraz spadek inwestycji (-18% r/r). Oprócz tego mocno pogorszyły się wyniki części usług biznesowych (sekcja L i M), jak również budownictwa (tu były one jednak wciąż relatywnie dobre na tle danych historycznych).
Znacznie lepiej niż w analogicznym okresie 2023 roku poradziły sobie z kolei niektóre inne branże usługowe – w tym m.in. informacja i komunikacja (gdzie widać już było pozytywne efekty odbicia koniunktury i podjętych przez firmy działań optymalizacyjnych) oraz branża zakwaterowania i gastronomii (solidna konsumpcja).
Wzrost kosztów pracy w warunkach słabnących przychodów głównym
powodem uszczuplenia zysków firm
Spadek r/r zysków firm w 1. kwartale roku był efektem z jednej strony niższych przychodów, z drugiej zaś dalszego wzrostu części kosztów, których nie zamortyzowała wciąż wyraźna ulga (w ujęciu r/r) po stronie kosztów materiałowych. Źródłem spadku przychodów był niemal w całości przemysł (pochodna słabszego popytu – zwłaszcza zagranicznego – oraz niższych cen sprzedaży). Kluczowy dla erozji marż i wyników okazał się silny wzrost kosztów pracy i usług obcych – odpowiadał on niemal dokładnie spadkowi łącznego zysku brutto firm.
Sytuacja zadłużeniowa i płynnościowa pozostaje stabilna. Słabną jednak inwestycje firm
Na ten moment nie widać pogorszenia sytuacji finansowej przedsiębiorstw, a w części aspektów można wręcz mówić o jej poprawie. W ostatnim czasie firmy znacząco się oddłużyły, redukując zarówno zobowiązania krótkoterminowe (niższe przychody i schodzenie z zapasów materiałów oznaczają mniejsze potrzeby finansowania obrotowego), jak i długoterminowe (nakłady finansowane w większym stopniu z nadwyżek finansowych z poprzednich okresów). Utrzymują one także zdrową płynność (tu także widzimy lekką poprawę, m.in. dzięki wspomnianej redukcji zobowiązań krótkoterminowych). Obszarem, na którym słabe wyniki odbijają się najmocniej, są natomiast inwestycje (minimalny spadek r/r, pierwszy od 2020 roku).
Silna presja na marże utrzyma się przez kilka kwartałów. Jak zareagują firmy?
Wyniki firm pozostaną pod presją co najmniej do końca bieżącego roku. Jedynie umiarkowanej skali (i wciąż selektywne sektorowo) ożywienie koniunktury w kraju, utrzymująca się słabość głównych partnerów handlowych Polski oraz stłumiona inflacja będą spowalniać odbicie po stronie przychodowej. Jednocześnie po kilku kwartałach ulgi ze strony kosztów materiałów i energii (zejście z bardzo wysokich poziomów cen surowców z 2022 roku), wygasające efekty bazy prawdopodobnie osłabią dotychczasowy pozytywny wpływ tego czynnika (w ujęciu rocznym).
Utrzymuje się natomiast wysokie tempo wzrostu kosztów pracy, o czym przekonują wysokie odczyty dynamiki przeciętnych wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw za ostatnie miesiące. To właśnie ten czynnik pozostanie głównym wyzwaniem przedsiębiorstw w najbliższych kwartałach.
Wydaje nam się, iż obecna sytuacja może być już czynnikiem skłaniającym przynajmniej część firm do przeciwdziałania negatywnym tendencjom po stronie kosztowej. Spośród dwóch opcji: optymalizacji kosztów zatrudnienia oraz przerzucania rosnących kosztów na odbiorców bardziej prawdopodobna (i o szerszym zasięgu) jest ta pierwsza. Zmuszone do niej mogą być zwłaszcza firmy przemysłowe (wystawione na konkurencję międzynarodową), ale też część usługowych, działających na rynkach zagranicznych (np. z sektora transportu i logistyki), a być może również odczuwające skutki spowolnienia spółki budowlane (te mogą być jednak w tej kwestii szczególnie ostrożne z uwagi na trudności ze znalezieniem pracowników i wizję rychłego ożywienia w inwestycjach infrastrukturalnych). Większymi możliwościami w zakresie kształtowania polityki cenowej dysponują sektory usługowe skierowane do gospodarstw domowych, choć i w tym przypadku nie należy ich zbytnio przeceniać (utrudnia je bowiem wciąż tylko umiarkowane odbicie konsumpcji krajowej).
Rok 2024 będzie także okresem znacznego schłodzenia aktywności inwestycyjnej przedsiębiorstw. Skłaniać je będzie do tego obserwowany wyraźny spadek wyników przy utrzymujących się wysokich stopach procentowych (w 2023 roku wobec wysokich kosztów kredytu przedsiębiorstwa finansowały działalności inwestycyjną w większym stopniu z własnych środków).
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.