Zimny sierpień w polskiej gospodarce
Ani jedna publikacja za sierpień nie zaskoczyła w górę. Dziś słabość pokazało budownictwo (-9,6% r/r) i sprzedaż detaliczna (+2,6% r/r). W obydwu przypadkach mamy do czynienia z kontynuacją trendów znanych od miesięcy. Skoro zatem zaskoczenia są niewielkie, nie ma powodu zmieniać prognozy PKB na ten rok (średniorocznie 3%).
W sierpniu sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,6% r/r, nieco poniżej konsensusu i naszej prognozy (odpowiednio, 3,6 i 3,2% r/r). Sam sierpień nie wygląda dramatycznie – udało się odrobić większość (odsezonowane 1,9% m/m) ze spadku z poprzedniego miesiąca (-2,9% m/m). Nie zmienia się również nasz ogólny wniosek dotyczący sprzedaży detalicznej – w Polsce nie ma boomu konsumpcyjnego a wszystkie miary aktywności wydatkowej konsumentów pokazują stosunkowo powolne ożywienie. Co więcej, wydatki konsumentów podążają obecnie trajektorią, która jest trwale niższa niż ta sprzed 2022. W powiązaniu z realnym wzrostem dochodów sugeruje to, że skłonność do oszczędzania pozostaje podwyższona, zgodnie z naszymi przewidywaniami. Jak długo pozostanie podwyższona? Zapewne tak długo, jak wysokie będą stopy procentowe.
Sprzedaż detaliczna i konsumpcja prywatna (grudzień / Q4'19 = 100%)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
W szczegółach odczytu nie widać przełomu. Największe wahnięcie dotyczyło sprzedaży samochodów (wyhamowanie z 30,1 do 15,7% r/r) i gdyby jego skala była mniejsza, prognozy byłyby w punkt. W pozostałych kategoriach obserwujemy kontynuację trendów, które znamy od wielu, wielu miesięcy. W szczególności, wciąż źle (najgorzej w historii szeregu) wygląda sprzedaż mebli i sprzętu RTV i AGD, która spadła w sierpniu o 5,3% r/r, po raz 19. (!) z rzędu i po raz 29. od początku 2022 r. W najbliższych paru miesiącach dynamika sprzedaży ogółem powinna zbliżyć się do zera z uwagi na bardzo wysoką (a potem bardzo niską) bazę wygenerowaną w 2023 r. przez tankowanie na zapas w związku z obawami o dostępność paliw.
Sprzedaż detaliczna mebli, sprzętu RTV i AGD (% r/r)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Najsłabiej z sierpniowej paczki danych makro wygląda produkcja budowlano-montażowa, która spadła w sierpniu o 9,6% r/r i 0,5% m/m (ta druga liczba to dynamika po odsezonowaniu). O słabości inwestycji w 2024 pisaliśmy na długo zanim ten rok się zaczął i jego przebieg póki co potwierdza nasze intuicje ukształtowane przez poprzednie okresy przejściowe między dwoma perspektywami budżetowymi UE. Podobnie, jak w 2016 r., spadki aktywności w 2016 r. były skoncentrowane w pierwszych miesiącach roku. Wówczas odbicie w budownictwie nastąpiło jesienią a poziom produkcji budowlanej sprzed załamania został wyrównany wiosną kolejnego roku. Ten cykl ma szansę wyglądać podobnie z uwagi na uruchamianie pierwszych inwestycji finansowanych z KPO. W średnim okresie budownictwo stoi przed dużym spiętrzeniem inwestycji, przede wszystkim w takich obszarach jak transport i energetyka. Dodatkowym czynnikiem stymulującym popyt na usługi budowlane będzie odbudowa po powodzi, ale jego oszacowanie będzie możliwe dopiero po uzyskaniu większej pewności co do tego, jakie inwestycje będą realizowane.
Produkcja budowlano-montażowa (% średniej z poprzedniego roku, kolejne miesiące danego roku)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Reasumując, sytuacja gospodarcza w 2024 r. ewoluuje póki co w sposób bardzo zbliżony do naszych przewidywań. W tej sytuacji nie widzimy obecnie potrzeby rewizji prognoz PKB na ten rok (średnioroczny wzrost 3%). W przyszłym roku, z uwagi na przyspieszenie inwestycyjne, wzrost PKB przekroczy 4%.
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.