Fundusze inwestycyjne zarządzane przez SI
Dziś posiedzenie RPP, ale bez zmiany nastawienia do polityki pieniężnej. Z danych zagranicznych kluczowy będzie wskaźnik ISM dla sektora usług w USA (konsensus: 50,5 pkt). Poznamy również raport ADP o kondycji amerykańskiego rynku pracy oraz wskaźnik inflacji PPI ze strefy euro. W dzienniku omawiamy też jak radzi sobie sztuczna inteligencja z analizą sprawozdań finansowych firm.
Wiadomości
- PL-DŁUG: Bank Gospodarstwa Krajowego 6 czerwca zorganizuje aukcję sprzedaży swoich obligacji o łącznej wartości 250 mln zł.
- US-DANE: Zamówienia w przemyśle wzrosły w kwietniu o 0,7% w stosunku do marca i niemal tyle samo (0,6% m/m) wzrosły zamówienia na dobra trwałe. Towarzyszyła temu jednak dość wyraźna rewizja w dół danych marcowych, z 1,6 do 0,7% m/m w przypadku zamówień ogółem i z 2,6 do 0,8% m/m w przypadku zamówień na dobra trwałe. Wydźwięk tego odczytu był więc umiarkowanie negatywny. W kwietniu spadła również liczba wakatów w amerykańskiej gospodarce wg badania JOLTS, z 8,35 do 8,058 mln.
- DE-DANE: W maju stopa bezrobocia w Niemczech wyniosła 5,9% po odsezonowaniu i pozostaje na tym samym poziomie od grudnia 2023.
- CN-DANE: Koniunktura w chińskim sektorze usługowym pozytywnie zaskoczyła. Wskaźnik PMI wzrósł z 52,8 do 54 pkt – wyżej od konsensusu prognoz (52,5 pkt).
Fundusze inwestycyjne zarządzane przez SI
Analiza fundamentalna spółek, czyli wyciąganie wniosków z ich sprawozdań finansowych, to kluczowa umiejętność inwestorów indywidualnych oraz zarządzających funduszami inwestycyjnymi. Jest to przy tym bardzo trudna sztuka – większość zarządzających i inwestorów nie uzyskuje lepszych wyników niż szeroki rynek, choć zdarzają się tacy, np. Benjamin Graham czy Warren Buffet, którzy dzięki analizie fundamentalnej dorobili się fortuny. Opłaty za zarządzanie w funduszach inwestycyjnych są jednak na tyle wysokie (nawet 3-4% kapitału w skali roku) a wyniki nieprzekonujące, że coraz większą popularnością cieszą się fundusze pasywne (tzw. ETFy), które wyłącznie replikują wyniki indeksów giełdowych. Nie starają się uzyskać lepszej stopy zwrotu dla swoich inwestorów, ale oferują im w zamian niskie opłaty za zarządzanie.
Niedługo na rynku pojawi się trzecia kategoria funduszy. Aktywnie zarządzane, ale nie przez kosztownych analityków finansowych, lecz przez sztuczne inteligencje o niewygórowanych oczekiwaniach płacowych. Niedawno ukazało się ciekawe badanie o tym, jak w analizie sprawozdań finansowych radzi sobie popularny GPT 4.0. Zadaniem sztucznej inteligencji było określenie, czy w kolejnym okresie sprawozdawczym badana spółka odnotuje wzrost czy spadek przychodów. To bardzo trudna prognoza (i zarazem kluczowa dla wyceny spółek), gdyż przychody firm obarczone są bardzo dużym szumem informacyjnym (przypominają błądzenie losowe) i profesjonalni analitycy osiągają jedynie 52-57% trafnych wskazań, czyli niewiele więcej od rzutu monetą. Nieco lepiej radzą sobie wyspecjalizowane modele statystyczne (regresje logistyczne i sieci neuronowe) – osiągają niespełna 60% trafności. A jak rodzi sobie niewyspecjalizowany GPT 4.0? Przy prostym pytaniu niezbyt imponująco: 52%. Ale jeśli dodatkowo poprosi się to go o skorzystanie z konkretnego wzorca rozumowania (tzw. Chain-of-Thought prompting), to jego trafność skacze do 60%.
Oznacza to, że GPT 4.0 mógłby założyć swój własny fundusz inwestycyjny i zaoferować inwestorom strategię kupowania spółek, których przychody wg jego szybkiej oceny będą rosnąć i sprzedawania na krótko tych spółek, których przychody będą spadać. Autorzy wspomnianego badania przygotowali nawet dedykowaną aplikację do tego: GPT Companion (jest darmowa, ale trzeba mieć subskrypcję GPT Plus). Taka strategia ma sporą szansę wygenerować nieco wyższą stopę zwrotu niż szeroki rynek akcji (jak sugeruje backtesting) za ułamek kosztów aktywnie zarządzanych funduszy.
Stopa zwrotu z szerokiego rynku akcji i strategii SI w USA
Źródło: Kim, A., Muhn, M., Nikolaev, V (2024) Financial Statement Analysis with Large Language Models, link
Nie od dziś wiadomo, że generatywne sztuczne inteligencje są bardzo dobre w zapamiętywaniu dużych korpusów tekstów i operowaniu językiem – sami pisaliśmy o tym, że dorównują ludziom w analizie umów prawnych (a są przy tym dużo szybsze i tańsze). Okazuje się, że ich rozumienie liczb i umiejętności operowania nimi, czyli kluczowe kompetencje w analizie sprawozdań finansowych firm również jest bardzo dobre. Już samo to rozszerza znacznie zakres prac, jakie będą w stanie wykonywać, co potwierdza intuicję, że sztuczne inteligencje będą miały ogromny wpływ na gospodarkę. Warto też jednak zwrócić uwagę na wszechstronność jaką demonstrują. Najnowsze ich wersje są multimodalne, czyli operują nie tylko na tekście i liczbach, lecz także na dźwięku i obrazie. Nie jest dalekie od prawdy stwierdzenie, że widzą, słyszą i rozumieją abstrakcyjne pojęcia. Niewiele więc je dzieli od ogólnej sztucznej inteligencji. O tym, jakie będzie mieć to konsekwencje dla świata napisaliśmy szerzej w naszym niedawnym raporcie o megatrendach.
Komentarz rynkowy
- ZAGRANICA: Można zauważyć pewną nerwowość na rynkach bazowych w oczekiwaniu na jutrzejsze posiedzenie EBC oraz piątkowe payrolls. Wczoraj EUR-USD nieudanie testował mocny sufit 1,09. Obniżka stóp procentowych w strefie euro w czerwcu o 25 pb jest już niemal w pełni wyceniona przez rynek, dlatego zakład skupia się teraz na harmonogramie dalszych obniżek stóp i komunikacji prezes EBC Christine Lagarde. Dziś można zwrócić uwagę na posiedzenie decyzyjne Banku Kanady, na którym prawdopodobnie zapadnie decyzja o cięciach stóp o 25 pb dołączając tym samym do grona banków rozpoczynających cykl łagodzenia polityki pieniężnej. Z kolei w dzisiejszych amerykańskich danych o zatrudnieniu wg ADP rynek będzie oczekiwał potwierdzenia ostatnich gorszych danych sugerujących ochłodzenie rynku pracy, co nałoży więcej gołębiej presji na Fed.
- POLSKA: Złoty wczoraj przez cały dzień bardzo silnie się osłabiał – ostatecznie zarówno wobec euro jak i dolara stracił 4 gr (USD-PLN zatrzymał się na 3,96, a EUR-PLN na 4,31). Ten ruch można przypisać generalnej wyprzedaży walut rynków wschodzących wywołanej m.in. przez skutki wyborów w Meksyku i Indiach. Dla złotego wydaje się to jednak chwilową słabością i w dalszej perspektywie powinien wrócić do mocniejszych poziomów, czyli w okolice 4,25/EUR. Dziś posiedzenie RPP, ale nie wywoła ono większej reakcji na krajowym rynku. Powszechnie oczekuje się utrzymania stóp bez zmian, a RPP pozostanie silnie jastrzębia wskazując na istotne dla niej ryzyka zagrażające powrotowi inflacji do celu w dłuższym okresie. Troszkę więcej światła może rzucić jutrzejsza konferencja prasowa prezesa NBP, i to, jak się odniesie do niższej od oczekiwań dotychczasowej realizacji inflacji. Na rynku polskich obligacji kontynuacja ruchu spadkowego na rentownościach – na 10-latce istotny poziom wsparcia widzimy na poziomie 5,55% i będzie testowany być może jeszcze dziś.
Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje się tutaj.
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.