Analizy makroekonomiczne - Publikacja - Bank Pekao S.A.

Dziennik | 16.04.2025 3 dni temu

Jeden prosty trick, który zakończyłby wojnę handlową USA

Na dziś zaplanowano odczyt marcowej inflacji bazowej w Polsce, która wyniosła zapewne 3,5% r/r. Dzisiaj poznamy również ważne dane z USA: marcowe wyniki sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej (pamiętajmy jednak, że będą one dotyczyły okresu sprzed eskalacji wojny handlowej). W strefie euro warto odnotować finalny odczyt marcowej inflacji HICP.

Wiadomości

  • PL-CPI: GUS poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w marcu o 4,9% r/r – a opublikowane dziś liczby sugerują, że inflacja bazowa uplasowała się w ub.m. na poziomie ok. 3,5% r/r. Tym samym  polska gospodarka doszła do krawędzi prognozowanego na 1Q25 „płaskowyżu” inflacyjnego i od kwietnia powinna wejść już w fazę dezinflacji (4,2% r/r w tym miesiącu, ok. 3% r/r od lipca). Wbrew prognozom z początku tego roku, w marcu nie zaobserwowaliśmy „piku” inflacyjnego, częściowo za sprawą rozłożonego na cały 1Q25 efektu podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. Warto też odnotować ruchy na cenach paliw (-2,0% m/m), które spadają ze względu na globalne ryzyko recesji wiążącej się z niższym popytem na nośniki energii. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
  • PL-BUDŻET: Deficyt budżetowy po 1Q25 wyniósł 76,3 mld PLN – poinformowało Ministerstwo Finansów. Deficyt pozostaje na trajektorii z ustawy budżetowej – po upływie ¼ roku deficyt plasuje się w okolicach ¼ założonej w skali roku kwoty 289 mld PLN. Warto odnotować zadowalającą dynamikę wpływów z VAT (11,8% r/r).
  • PL-POLITYKA-GOSPODARCZA: Premier D. Tusk zapowiedział „odbudowę i repolonizację narodowej gospodarki, rynku i kapitału”. Premier zauważył, że obecne czasy nie sprzyjają globalizacji; stwierdził również, że maksymalizacja zysków niekoniecznie musi być priorytetem dla managerów SSP. W reakcji na tę wypowiedź indeks WIG20 rozpoczął kilkugodzinne spadki, w wyniku których jego wartość skurczyła się o ok. 2%. Spadki państwowych spółek energetycznych, którym premier poświęcił szczególną uwagę i podał za przykład,  były jeszcze wyższe (PGE -8%, Tauron -4%).
  • WOJNY-HANDLOWE: Chiński rząd zakazał krajowym liniom lotniczym odbioru zamówionych samolotów Boeinga. Warto jednak odnotować, że chińskie cła odwetowe (125%) same w sobie czyniłyby zakup tych maszyn nieopłacalnym, nawet bez twardego zakazu.
  • EZ-PRZEMYSŁ: Produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła o 1,1% m/m. Taki wynik jest niemal dwukrotnie lepszy od styczniowego (0,6% m/m). Konsensus oczekiwał wyhamowania wzrostu do 0,2% m/m. Najsilniejszy wzrost zanotowały dobra nietrwałe (2,8% m/m), co jednak w pewnej części było zasługą niskiej bazy ze stycznia (-2,4% m/m) – trzeba jednak zaznaczyć, że w ujęciu rocznym ten segment produkcji zanotował rekordową dynamikę 9,7% r/r (wobec 5,9% r/r w styczniu).
  • DE-KONIUNKTURA: Nomen omen, dekoniunktura. Odsetek pesymistów wśród finansistów ankietowanych przez instytut ZEW po raz pierwszy od listopada 2023 r. przeważył nad optymistami, co przełożyło się na ujemny odczyt (-14 pkt.). To jedno z pierwszych tąpnięć w danych po kwietniowym zaostrzeniu wojny handlowej przez USA. Warto zauważyć, że jeszcze w kwietniu indeks ZEW znajdował się na wieloletnim maksimum (51,6 pkt.). Słabe nastroje w Berlinie stanowią ryzyko dla polskiej ścieżki wzrostu, która zakładała stopniową odbudowę popytu w strefie euro na polski eksport.
  • CN-PKB: Chińska gospodarka rozpoczęła rok od mocnego uderzenia: PKB za 1Q25 urósł o 5,4% r/r, o 0,3 p. proc. powyżej oczekiwań analityków. Na uwagę zasługuje też dynamika sprzedaży detalicznej (5,9% r/r), która rosła najszybciej od początku ub.r. – świadczy to o stopniowej odbudowie popytu wewnętrznego w Państwie Środka.

Ekonomista znalazł jeden prosty trick, który zakończyłby wojnę handlową (ZOBACZ JAKI)

Wojna handlowa trwa już przeszło dwa miesiące i już teraz jest – sądząc po reakcji rynków, wzroście zmienności i niepewności oraz coraz bardziej śmiałych prognozach recesji w USA – chaotyczną bijatyką a nie partią wielowymiarowych szachów. Częścią problemu jest to, że Stany Zjednoczone jednym, niedoskonałym i mało finezyjnym instrumentem (cła importowe) próbują rozsupłać cały węzeł gordyjski problemów: deficyt fiskalny, deficyt handlowy, utratę bazy przemysłowej i relatywnej pozycji w gospodarce światowej na rzecz Chin, nierówne relacje handlowe z innymi partnerami handlowymi, itp. Co, jeśli istnieje inny znany ekonomistom instrument, który za jednym zamachem może rozwiązać kilka problemów USA? Proponujemy, aby Stany Zjednoczone wprowadziły podatek VAT na wzór innych państw OECD.

Wpływy podatkowe w USA i OECD wg typów podatków, jako % PKB

Źródło: OECD

  1. Jeśli obecny amerykański rząd uważa, że jest nierówno traktowany przez inne państwa z uwagi na nakładanie przez nie podatku VAT na towary wysyłane tam z USA, to wprowadzenie analogicznego podatku w USA wyrówna pole gry. Towary będą opodatkowane tak samo niezależnie od kraju pochodzenia i miejsca opodatkowania, eksporterzy (przykładowo) po obu stronach Atlantyku dostaną zwrot zapłaconego wcześniej podatku VAT (czyli to, co Amerykanie mylnie uważają za subsydium eksportowe).

  2. Zakopanie jednej z kości niezgody w sporze z innymi państwami rozwiniętymi ułatwiłoby budowanie wspólnego frontu przeciw Chinom, o którym kilkukrotnie wspominali przedstawiciele amerykańskiego rządu.

  3. Wprowadzenie VAT w USA permanentnie podniosłoby dochody rządu federalnego o 7 pkt. proc. PKB (czyli tyle, ile państwa OECD średnio zgarniają z tego podatku), w pierwszym przybliżeniu równoważąc budżet. W pierwszym roku oczywiście doszłoby do przejściowego spadku konsumpcji i aktywności, ale docelowo byłaby to w amerykańskich finansach publicznych rewolucja.

  4. Konsolidacja fiskalna byłaby gigantycznym krokiem na drodze do zmniejszenia deficytu handlowego USA. Jeżeli Amerykanie konsumują za dużo a za mało oszczędzają i muszą się posiłkować oszczędnościami zagranicy (tym właśnie jest deficyt handlowy, patrząc na drugą stronę bilansu płatniczego), to VAT skorygowałby dość skutecznie ten feler.

  5. Wprowadzenie VATu, który ma szeroką bazę i jest neutralny dla aktywności ekonomicznej (nie wprowadza bodźców ją wykrzywiających), dałoby zapewne przestrzeń na obniżenie innych podatków, np. CITu lub PITu, i realizację niektórych obietnic wyborczych prezydenta Trumpa. Amerykański system podatkowy byłby wówczas lepiej skrojony pod kątem wspierania inwestowania i oszczędzania.

  6. Podatek VAT mógłby zastąpić kalejdoskop stanowych i lokalnych podatków od sprzedaży, które nie przynoszą dużych wpływów, ale mają bardziej niekorzystną dla aktywności ekonomicznej konstrukcję. Można sobie wyobrazić nawet korzyści polityczne dla prezydenta z ich zniesienia.  

  7. Wprowadzenie VAT stanowiłoby impuls dla modernizacji administracji rządowej, w tym podatkowej, co objęłoby m.in. rekrutację wykwalifikowanej kadry urzędniczej, tworzenie systemów płatniczych i analitycznych.

Komentarz rynkowy

  • ZAGRANICA: Po poniedziałkowym optymizmie, we wtorek na rynkach zapanował spokój. Eurodolar powoli zbliżał się do wsparcia na 1,13 i przebił je po południu, po czym zawrócił na północ podchodząc pod 1,14 dziś rano; tym niemniej zmienność na rynku FX pozostawała niewielka. Krzywa dochodowości w USA ustabilizowała się, rentowność Bunda również zarzuciła kotwicę poruszając się w przedziale 2,50-2,55 w przypadku 10-letniego papieru. Na giełdzie panował niemal absolutny spokój z indeksem S&P500 pozostającym powyżej 5400 pkt. Spodziewamy się, że do popołudnia rynki pozostaną w trendzie bocznym; dopiero dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA (po 14:30) będą w stanie poruszyć rynkami – choć ten ruch nie powinien być zbyt silny, gdyż odczyt będzie dotyczył okresu sprzed zaostrzenia wojen handlowych.
  • POLSKA: Na krajowym rynku mieliśmy wczoraj szansę na spokojny dzień, ale na giełdzie zniweczyła ją wypowiedź premiera o tym, że „niekoniecznie maksymalizacja zysku spółki Skarbu Państwa” musi być priorytetem dla zarządów państwowych spółek (zwł. energetycznych, w tym notowanych na giełdzie). W efekcie wycena polskich energetycznych czempionów uległa korekcie, ciągnąc za sobą WIG20 (ok. -2% względem godzin porannych). Szeroki indeks WIG poruszał się w podobnej trajektorii; mimo to poziom ok. 94 000 pkt. oznacza nieznaczne umocnienie względem poprzedniego dnia. Na rynku FX trwała delikatna deprecjacja złotego; USDPLN na krótko przebił poziom 3,80, zaś EURPLN podchodził pod 4,30, otwierając się dziś rano powyżej tego poziomu. Na rynku FI rentowność dziesięcioletnich SPW pozostała powyżej kilkukrotnie testowanego wsparcia na 5,20. Dzisiaj krajowy rynek będzie pozostawał pod wpływem czynników globalnych – powinno to przełożyć się na relatywny spokój do wczesnego popołudnia. Ewentualne mocne dane z amerykańskiej gospodarki (produkcja, sprzedaż za marzec) mogą przełożyć się na lekką przecenę aktywów z naszego regionu ze względu na zamykanie pozycji spekulacyjnych, ale nie spodziewamy się dużych ruchów z tego tytułu.
Udostępnij

Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.

Zapisz się na newsletter

Zapisuję się na newsletter