Brak sygnałów końca słabości przemysłu
Produkcja przemysłowa nadal tkwi w wielomiesięcznej stagnacji. Jej spadek o 1,5% r/r w sierpniu to tak naprawdę kontynuacja wahliwości wywołanej nietypowym układem dni roboczych. Argumentów za potencjalnym ożywieniem w przetwórstwie jest mało, co głównie wynika z sytuacji koniunkturalnej w strefie euro.
Polska produkcja przemysłowa spadła w sierpniu o 1,5% r/r, wyraźnie poniżej konsensusu (0,0%) i w stronę naszej prognozy (-1,6%), po wzroście o 4,9% r/r w lipcu. Będziemy powtarzać do znudzenia – spora wahliwość produkcji przemysłowej w ostatnich miesiącach wynika z nietypowego w bieżącym roku układu dni roboczych. Niższa niż przed rokiem liczba dni roboczych w sierpniu dołożyła swoją cegiełkę do dzisiejszego słabszego odczytu. Ponadto, nastroje i ocena bieżącej produkcji w przetwórstwie nadal utrzymują się na relatywnie niskich poziomach i nie mają wielu argumentów do odbudowy. To również odnosi się do samej produkcji przemysłowej, która nadal tkwi w stagnacji. Popyt wewnętrzny, mimo lekkiej odbudowy, nie jest w stanie zagwarantować wystarczająco mocnego impulsu do jakiegokolwiek ożywienia w przemyśle.
Produkcja sprzedana przemysłu i nastroje w przetwórstwie
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Jednocześnie, popyt zagraniczny pozostaje słaby, ale głównym problemem wydaje się załamanie wieloletniego, wzrostowego trendu eksportu. To pochodna marnej koniunktury w strefie euro, a w szczególności niemieckiej gospodarki, która w ostatnich tygodniach dostarczyła nam licznych negatywnych sygnałów. Kondycji polskich branż eksportowych nie poprawia również mocny złoty, osłabiający ich konkurencyjność na arenie międzynarodowej.
Indeks realnej produkcji przemysłowej (2021=100, SA, MA3)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Przechodząc do szczegółów dzisiejszego odczytu, sekcjami przemysłu o największych spadkach w ujęciu r/r były te nastawione na eksport. O ponad 20% obniżyła się produkcja urządzeń elektrycznych, natomiast produkcja wyrobów z metali i maszyn spadła o odpowiednio 6% i 10%. Do prawie -3% r/r obniżyła się również dynamika produkcji mebli. Ponadto, warto zaznaczyć słabość krajowego górnictwa – jego produkcja spadła o prawie 8% r/r, co zapewne wynika z negatywnej różnicy na dniach roboczych, na którą górnictwo jest mocno podatne. Z drugiej strony, pozytywnych sygnałów dostarczyła produkcja samochodów, odbijając do -1,9% r/r z -9,1%, tym samym dokładając do dzisiejszego odczytu 0,6-0,7 pkt. proc.
Produkcja przemysłowa w kategoriach o najsilniejszych sierpniowych spadkach (% r/r)
Źródło: GUS, Pekao Analizy
Dzisiejsze dane nie zmieniają naszego poglądu na wzrost gospodarczy w bieżącym roku – nadal oczekujemy, że PKB wzrośnie o około 3%. Stagnacja produkcji przemysłowej była naszym scenariuszem bazowym z uwagi na słabe otoczenie zewnętrzne bez argumentów do szybkiej regeneracji. Z kolei tempo odbudowy popytu wystarczy tylko na utrzymanie przetwórstwa na powierzchni, a dopiero w nadchodzącym roku wzrost inwestycji i silniejsze odbicie konsumpcji staną się pretekstem do ożywienia w przemyśle. Najbliższe miesiące będą z perspektywy analityków „nudne” – dynamika produkcji przemysłowej będzie oscylować w okolicy 0% r/r i szanse na silniejsze odchylenia od tego poziomu są raczej niewielkie.
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.