Amerykańska inflacja odłożyła cięcia stóp przez Fed na wrzesień
Dzisiaj Rada Prezesów EBC zadecyduje o poziomie stóp procentowych w strefie euro. Powszechnie oczekuje się utrzymania stóp bez zmian (referencyjna 4,50%). Większa szansa na rozpoczęcie cięć pojawi się dopiero w czerwcu.
Wiadomości
- PL-RPP: Rada Polityki Pieniężnej ma obawy co do trwałości utrzymania się inflacji w celu i dlatego nie zmieniła w kwietniu stóp procentowych - poinformował członek RPP Henryk Wnorowski. Powtórzył, że w 2024 r. mogą pojawić się warunki co najmniej do dyskusji o obniżkach stóp.
- PL-MF-AUKCJA: Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje serii OK0426, PS0729, WZ1129, DS0432, DS1034 za łącznie 7,0 mld PLN, przy popycie 9,8 mld PLN. W ramach sprzedaży dodatkowej MF sprzedało obligacje za łącznie 583,5 mln PLN.
- US-DANE: Inflacja CPI w USA przyspieszyła w marcu do 3,5% r/r (najwyżej od września) z 3,2% r/r w lutym. Oczekiwano 3,4%. Z kolei inflacja bazowa (z wyłączeniem cen produktów spożywczych i energii) utrzymała się na poziomie 3,8% r/r, ale oczekiwano jej spadku do 3,7%. Amerykańska inflacja za marzec zaskoczyła wyższymi odczytami. Wywołało to silną redukcję oczekiwań na obniżki stóp na czerwcowym posiedzeniu Fed. Oczekiwania co do rozpoczęcia cięcia stóp przesuwają się na wrzesień.
- US-FED: Według protokołu z marcowego posiedzenia Fed, przedstawiciele Rezerwy Federalnej wyrazili zaniepokojenie, że inflacja nie spada wystarczająco szybko, chociaż nadal spodziewają się obniżki stóp procentowych w pewnym momencie tego roku. Członkowie Fed uważają, że konieczne jest utrzymywanie ostrożnego podejścia. Treść protokołu wywołała dalszą redukcję oczekiwań (po danych o inflacji CPI) na obniżki stóp w USA.
- CN-DANE: Ceny konsumpcyjne w Chinach w marcu wzrosły o 0,1% r/r. Analitycy spodziewali się wzrostu o 0,4%, po wzroście o 0,7% miesiąc wcześniej. Od roku wzrost cen w Chinach utrzymuje się blisko zera.
#NaStart: czy skomplikowany program wpłynie na popyt i podaż?
W poniedziałek 8 kwietnia na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o kredycie mieszkaniowym #NaStart (pisownia oryginalna) wraz z uzasadnieniem i oceną skutków regulacji. Pierwsze komentarze ekspertów z rynku mieszkaniowego wskazywały na skomplikowanie następcy Bezpiecznego Kredytu 2% (dalej: BK2%); komentatorzy wspominali również, że dopłaty do kredytów w ramach programu #NaStart będą stymulowały popyt na mieszkania, co – przy ograniczonej podaży – poskutkuje przyspieszeniem cen. W dzisiejszym biuletynie przyglądamy się szczegółowym przepisom zaproponowanym przez Ministerstwo Rozwoju i zastanawiamy się, czy – wbrew powszechnym intuicjom – dopłaty do kredytów są w stanie stymulować podaż.
Założenia projektu #NaStart: BK2%, tylko lepiej celowany
W uzasadnieniu do projektu czytamy, że celem wprowadzenia programu #NaStart jest walka z dobrze znanymi bolączkami polskiego rynku nieruchomości, takimi jak:
- Spadek zdolności kredytowej i trudności w zgromadzeniu wkładu własnego
- Niskie zainteresowanie hipotekami o stałej stopie i zwiększone ryzyko stopy procentowej
- Wynikające z powyższych bariery wejścia na rynek mieszkaniowy osób młodych, w tym młodych rodziców
Jednocześnie nowy program ma być skuteczniejszy od swojego poprzednika (BK2%) m.in. ze względu na:
- Uwzględnienie potrzeb osób, które potrzeby mieszkaniowe zaspokajają na rynku najmu lub partycypując w kosztach budowy mieszkania poprzez wniesienie wkładu mieszkaniowego
- Uelastycznienie oferty przy jednoczesnym ograniczeniu jej dostępności dla zamożniejszych gospodarstw dochodów
- Umożliwienie zaciągnięcia wspólnego kredytu parom niemałżeńskim tworzącym wspólne gospodarstwo domowe
Dodatkowo przedłożony przez Ministerstwo Rozwoju projekt ustawy przewiduje utworzenie Portalu Danych o Obrocie Mieszkań (dalej: Portal DOM), który będzie udostępniał dane dot. cen transakcyjnych na rynku polskim.
Dla kogo kredyt #NaStart?
Aby zsyntetyzować obostrzenia kwalifikujące do programu #NaStart, wczytaliśmy się w przedłożony projekt ustawy – wnioski prezentujemy poniżej. Aby otrzymać kredyt z programu #NaStart, muszą być łącznie spełnione następujące warunki:
- Kredytobiorca nie może być posiadaczem nieruchomości ani spółdzielczego prawa do lokalu (obecnie ani w przeszłości) – będzie jednak możliwe wzięcie kredytu w sytuacji, w której jeden z partnerów/małżonków jest właścicielem nieruchomości, a drugi nie (w przypadku małżeństw jest to możliwe pod warunkiem rozdzielności majątkowej małżonków). Dodatkowo warunek uznaje się za spełniony m.in. w przypadku osób, które dysponują odziedziczonym/darowanym udziałem do 50% nieruchomości, w której nie zamieszkują od 12 miesięcy
- Kredytobiorca nie może mieć więcej niż 35 lat – warunek dotyczy jednak wyłącznie jednoosobowych gospodarstw domowych (para, nawet bezdzietna, może uzyskać dofinansowanie bez względu na wiek) i nie dotyczy ubiegania się o dopłatę do kredytu konsumenckiego finansującego spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu
- Kredytobiorca prowadzi gospodarstwo domowe na terenie Polski – z tego warunku są zwolnione osoby z polskim obywatelstwem, a także cudzoziemcy-małżonkowie obywateli Polski
- Kredytobiorca uzyskuje dochody w PLN
- Kredytobiorca nie będzie prowadził działalności gospodarczej w kredytowanej nieruchomości do czasu wygaśnięcia gwarancji
- Kredytobiorca w ciągu 36 miesięcy przed złożeniem wniosku nie był stroną innego kredytu hipotecznego – chodzi tu o uniknięcie sytuacji, w której kredyt #NaStart refinansowałby uprzednio zaciągnięty kredyt
- Kredytobiorca spełnia kryterium dochodowe netto (przekroczenie progu będzie zmniejszało dopłatę do rat o 50% przekroczenia w przypadku singli i o 25% przekroczenia w przypadku pozostałych gospodarstw domowych): 7 tys. PLN – dla singli, 13 tys. PLN – dla gospodarstw dwuosobowych, 16 tys. PLN – dla gospodarstw trzyosobowych, 19,5 tys. PLN – dla gospodarstw czteroosobowych, 23 tys. PLN – dla gospodarstw pięcioosobowych i większych
- Nabywane mieszkanie mieści się w kryterium powierzchniowym, przy czym w przypadku mieszkań większych od limitu wysokość dopłat do rat będzie pomniejszana o 50 PLN od każdego metra kwadratowego powyżej: 40 mkw – dla singli, +20 mkw za każdego kolejnego członka gospodarstwa domowego
Dopłaty do rat z programu #NaStart będą wypłacane przez okres 10 lat w przypadku kredytu hipotecznego i 5 lat w przypadku kredytu konsumenckiego. Dodatkowo w przypadku, w którym kredytobiorca wniesie wkład własny niższy niż 20% wartości nieruchomości, 20% kwoty kredytu (jednak nie więcej niż 100 tys. PLN) zostanie objętych gwarancją BGK.
Wysokość dopłat do rat będzie uzależniona od następujących parametrów:
- Liczba dzieci w gospodarstwie domowym, w szczególności państwo dopłaci do stopy: 1,5% dla gospodarstw bezdzietnych, każde kolejne dziecko obniża efektywną stopę o 0,5 p. proc. Gospodarstwa z co najmniej trójką dzieci uzyskają kredyt z efektywną stopą 0%.
- Rozmiar gospodarstwa domowego, w szczególności dopłaty będą wypłacane maksymalnie od kapitału: 200 tys. PLN – dla singli, 400 tys. PLN – dla gospodarstw dwuosobowych, 450 tys. PLN – dla gospodarstw trzyosobowych, 500 tys. PLN – dla gospodarstw czteroosobowych, 600 tys. PLN – dla gospodarstw pięcioosobowych i większych, rozwód lub rozpad związku nieformalnego będzie się wiązał ze zmniejszeniem limitu ex post. Śmierć członka gospodarstwa domowego nie będzie jednak wiązała się z przeliczeniem limitu na nowo.
W projekcie przewidziano również specjalny mechanizm, zgodnie z którym w regionach o najwyższych cenach nieruchomości będzie możliwe zwiększenie pomocy uzyskiwanej z programu #NaStart. Limity maksymalnej wartości kapitału objętego dopłatami, a także limity dochodowe, będą zwiększane o 10% lub 20% odpowiednio:
- W regionach, w których koszt odtworzeniowy 1 mkw powierzchni użytkowej jest wyższy od kosztu podawanego przez Prezesa GUS o 25-50%
- W regionach, w których koszt odtworzeniowy 1 mkw powierzchni użytkowej jest wyższy od kosztu podawanego przez Prezesa GUS o ponad 50%
Dodatkowo podaż dopłat do kredytów w ramach programu #NaStart będzie limitowana do 35 tys. sztuk w 2024 r. i następnie do 15 tys. sztuk na kwartał do końca 2027 r.
Dopłaty do kredytów stymulują popyt. A podaż?
Rządowe programy subsydiowanego kredytu, takie jak BK2% czy #NaStart, bezpośrednio oddziałują na popyt na nieruchomości: zwiększenie dostępności kredytu sprawia, że caeteris paribus (tzn. przy pozostałych czynnikach niezmienionych, w tym przy krótkookresowo stałych cenach) na tę samą liczbę mieszkań pozostających w ofercie znajdzie się więcej chętnych. Przewaga popytu nad podażą powinna z kolei w dłuższym okresie doprowadzić do wzrostu cen, co z kolei zasadniczo jest czynnikiem skłaniającym do zwiększenia oferty na rynku konkurencyjnym. Istnieją jednak czynniki – takie jak znaczna koncentracja rynku albo bariery wejścia – które mogą sprawić, że impuls popytowy nie przełoży się na zwiększenie podaży mieszkań. Czy taką sytuację obserwujemy w Polsce?
W celu weryfikacji tej hipotezy przyjrzeliśmy się danym o rozpoczynanych budowach w Polsce. Okazuje się, że w momencie wejścia w życie programu BK2% doszło do dwóch wyraźnych zmian:
- Momentum nowych budów, pozostające w trendzie spadkowym od niemal 2 lat, odbiło w górę
- Luka nowych budów (rozumiana jako odchylenie wartości bieżącej od trendu) wyszła nad kreskę i wciąż stabilnie rośnie
Nowe budowy w Polsce – dekompozycja na trend i cykl
Źródło: Macrobond, Pekao Analizy
Okazuje się zatem, że pomimo sytuacji na rynku nieruchomości w Polsce, na którym od lat wielu konsumentów nie jest w stanie zaspokoić swoich potrzeb mieszkaniowych, stymulacja popytu poprzez rządowe subsydia wygenerowała pozytywną odpowiedź ze strony podaży mimo niekorzystnych warunków rynkowych (rosnące koszty pracy i materiałów, wysokie stopy procentowe). Tym niemniej program #NaStart nie wytworzy tak silnego impulsu pod stronie podaży jak jego poprzednik BK2%. Skąd taka prognoza? Z zaszytych w nowy program limitów. Przypomnijmy, że w ramach programu #NaStart ma być udzielanych 15 tys. dofinansowanych kredytów na kwartał. Tymczasem wg danych AMRON-SARFIN w samym grudniu 2023 r. udzielono niemal 17 tys. kredytów w ramach BK2%.
Liczba i udział BK2% na rynku hipotek w 2. połowie 2023 r.
Źródło: AMRON-SARFIN, Pekao Analizy
Komentarz rynkowy
- ZAGRANICA: Rynek zareagował wczoraj książkowo na wyższy od oczekiwań odczyt inflacji w USA. Czerwcowa data pierwszych cięć Fed stała się już nieaktualna. Oczekiwania przesunęły się na wrzesień. W efekcie kurs EUR/USD obniżył się skokowo o pełną figurę, z 1,085 na 1,075 a rentowności Treasury’s zarówno na krótkim, jak i długim końcu skoczyły o 20pb. Amerykańska 2-latka handlowana jest teraz blisko 5% a 10-latka 4,55% - to najwyższe poziomy od listopada. Dziś kluczowym wydarzeniem będzie posiedzenie EBC. Spodziewamy się ostrożnego przekazu. Inflacja w strefie euro wydaje się bardziej pod kontrolą niż w USA, więc EBC nie powinien mieć większych obaw przed rychłym luzowaniem polityki pieniężnej (w czerwcu). Nie wydaje nam się jednak by odważył się na jednoznaczną zapowiedź takiego działania. Rynki pozostaną więc w pewnej niepewności a EUR/USD będzie poruszał się w trendzie bocznym między 1,07 a 1,08. To nasz bazowy scenariusz, choć widzimy szansę na bardziej gołębią komunikację („w czerwcu obniżymy stopy procentowe”) i głębsze zejście EUR/USD.
- POLSKA: Wczoraj dolar umocnił się nie tylko względem euro, lecz także względem złotego. Kurs USD/PLN wzrósł z 3,92 do 3,97. Złoty utrzymał zarazem swoją wartość w stosunku do euro, czego nie można powiedzieć o innych walutach naszego regionu. EUR/PLN zakończył dzień na poziomie 4,265, czyli w zasadzie tam gdzie go zaczął. Złoty potwierdził więc swoją siłę i dziś lub jutro powinien znowu zacząć marsz w dół, w kierunku 4,20. Sprzyja temu planowane przekazanie pierwszej dużej transzy środków z KPO, z których przynajmniej część zostanie zapewne wymieniona na rynku walutowym. Rentowności polskich obligacji poszybowały natomiast wczoraj mocno w górę (w przypadku 10-latki z 5,525 do 5,625%) w ślad za wyprzedażą na rynkach globalnych. Sądzimy, że w najbliższych dniach pozostaną na tych poziomach z szansą na niewielką korektę w dół.
Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje się tutaj.
Niniejsza publikacja (dalej „Publikacja”) przygotowana przez Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (dalej „Pekao S.A.”) stanowi publikację handlową i ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z jej części nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania zobowiązania, w szczególności nie stanowi oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu Cywilnego. Publikacja nie stanowi rekomendacji udzielanej w ramach usługi doradztwa inwestycyjnego, analizy inwestycyjnej, analizy finansowej oraz innej rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczącej transakcji w zakresie instrumentów finansowych, rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r, w sprawie nadużyć na rynku ani porady inwestycyjnej o charakterze ogólnym dotyczącej inwestowania w instrumenty finansowe, a informacje w niej zawarte nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. Publikacja nie została przygotowana zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych i nie stanowi badania inwestycyjnego.