Powiew ostrożnego optymizmu w Europie
Luźniejszy dzień. Bank centralny Węgier (MNB) najpewniej nie zmieni stóp procentowych. W amerykańskim kalendarzu z kolei znajdziemy dane o drugorzędnym znaczeniu: ceny nieruchomości, zamówienia na dobra trwałe i koniunktura konsumencka wg Conference Board.
Wiadomości
- PL-RPP: W wywiadzie dla serwisu Interia Biznes członkini RPP Iwona Duda poinformowała, że najwcześniejszym właściwym momentem na dyskusję o perspektywach polityki pieniężnej (i ewentualnych obniżkach stóp) będzie lipcowe posiedzenie Rady. Jej zdaniem możliwość obniżenia stóp pojawi się w końcówce roku. Iwona Duda powtórzyła znane z ostatnich konferencji prasowych prezesa NBP argumenty za ostrożnym podejściem w polityce pieniężnej (polityka fiskalna, lepkość inflacji, niepewność do czasu obowiązywania działań osłonowych). Wypowiedź innego członka RPP Wiesława Janczyka utrzymana jest w podobnym tonie – omawiając możliwą skalę cięć stóp w tym roku, wskazał on explicite na przedział 50-100 pb.
- PL-DANE: Wraz z nowym Biuletynem Statystycznym podano nowe informacje dotyczące polskiej gospodarki. Odnotujemy dwie: stopa bezrobocia wzrosła z 5,0% w listopadzie do 5,1% w grudniu, a nowe zamówienia w polskim przemyśle wzrosły o prawie 53% r/r. Ta druga zmienna historycznie charakteryzowała się dużą zmiennością i stanowi element szerszej, w średnim okresie pozytywnej, układanki dotyczącej polskiego przemysłu.
- PL-DŁUG: Na jutrzejszym przetargu sprzedaży obligacji MF zaoferuje sześć serii obligacji o łącznej wartości 5-8 mld zł.
- DE-DANE: Nastroje niemieckich przedsiębiorstw nieznacznie się poprawiły – wskaźnik Ifo wzrósł z 84,7 pkt. w grudniu do 85,1 w styczniu. Poziomy wskaźników Ifo pozostają niskie, recesyjne. Więcej na temat nastrojów niemieckich (i szerzej – europejskich) firm piszemy w dalszej części raportu.
- US-DANE: Sprzedaż nieruchomości na rynku pierwotnym okazała się wyższa od prognoz (698 tys. wobec prognoz 672 tys., co nałożyło się na rewizję poprzedniego odczytu w górę). Spoglądając szerzej – łączna sprzedaż nieruchomości (rynek wtórny i pierwotny razem) nie zmieniła się od przeszło dwóch lat i bez trwałego spadku długoterminowych stóp procentowych nie zobaczymy tutaj ożywienia.
- US-CŁA: Wg informacji prasowych świeżo mianowany sekretarz skarbu Scott Bessent miał preferować rozpoczęcie podwyżek ceł od wprowadzenia uniwersalnego cła importowego w wysokości 2,5%. Tym pogłoskom zaprzeczył na konferencji prasowej sam prezydent Donald Trump, mówiąc o „znacznie wyższym” początkowym poziomie. We wcześniejszym przemówieniu zapowiedział podniesienie ceł na kluczowe produkty, tj. stal, aluminium, miedź, półprzewodniki i farmaceutyki.
Powiew ostrożnego optymizmu w Europie
Jeśli ktoś w końcówce 2024 r. chciał obstawić scenariusz makroekonomiczny idący zupełnie pod prąd konsensusowi i obiegowym opiniom, kombinacja optymizmu co do perspektyw europejskiej gospodarki i pesymizmu co do gospodarki USA stanowiłaby niezłą kandydaturę. Ostatnie (z piątku i poniedziałku) dane wpisują się dokładnie w taki scenariusz. Dla przypomnienia – wyraźnie w górę zaskoczyły europejskie PMI (i nieco mniej – niemiecki Ifo), podczas gdy amerykański PMI znalazł się na dziewięciomiesięcznym minimum. Jak to zwykle jednak bywa, w szczegółach tkwi dużo niuansów.
W Europie najlepiej wyglądały dane dla dwóch największych gospodarek kontynentu: we Francji – w przemyśle, w Niemczech – bardziej w usługach. Indeksy PMI dla całej strefy euro przeżyły już nieco skromniejszy styczeń – w przemyśle nastroje poprawiły się o 1 pkt., w usługach minimalnie pogorszyły. Sugeruje to niezbyt udany początek roku dla pozostałych dużych gospodarek tego ugrupowania. Spoglądając szerzej, można o styczniu myśleć jako o przygotowaniu do „mijanki”. W poprzednich miesiącach bowiem PMI w państwach europejskiego Południa zachowywały się znacznie lepiej od niemieckich i francuskich. Teraz poprawia się przede wszystkim sentyment w Niemczech i Francji relatywnie do Południa. PMI zagregowany po krajach i sektorach wzrósł w styczniu do 50,2 pkt., co jest równe… średniej dla całego 2024 r. Trudno więc być pod wrażeniem. Podobnie zresztą skomentujemy niemiecki Ifo, który pozostaje głęboko na recesyjnym terytorium i ma dość rzadką cechę – oczekiwania przedsiębiorstw są gorsze od sytuacji bieżącej, zwłaszcza w przemyśle. Wreszcie, styczeń w strefie euro przyniósł dalszy spadek popytu na pracę, co przedłuża wielomiesięczną bessę subindeksów odnoszących się do rynku pracy i zwiększa szanse, że europejski rynek pracy w końcu w 2025 r. „pęknie”. Jego odporność na dotychczasową dekoniunkturę była wszakże wyjątkowa.
PMI w strefie euro, pkt.
Źródło: Macrobond, Pekao Analizy
W USA z kolei z pozoru słaby pod względem nastrojów firm styczeń ma całkiem niezłe szczegóły: znany już z innych badań wzrost optymizmu (nazwijmy go, skrótowo, powyborczym) oraz wzrost popytu na pracę. Co więcej, słabość produkcji i zamówień w usługach, która odpowiada za większość spadków amerykańskiego PMI, to efekt słabości popytu zagranicznego w usługach (który i tak nie jest dominujący), zaburzeń pogodowych i innych czynników. Jest za wcześnie, aby uznać go za początek negatywnego trendu.
PMI w USA, pkt.
Źródło: Macrobond, Pekao Analizy
Niuansowanie ostatnich danych nie zmienia jednak faktu, że są pewne przesłanki, by spodziewać się w 2025 r. mniejszej różnicy w tempie wzrostu USA i strefy euro (czy też szerzej – USA i innych państw OECD). Argument czysto statystyczny – od wiosny 2023 r. Stany Zjednoczone rozwijały się średnio o 2,3 pkt. proc. szybciej niż strefa euro i o 2 pkt. proc. szybciej niż wszystkie inne kraje OECD. Takie okresy przewagi zdarzały się w przeszłości, ale trwające tak długo – rzadko. Jeden to wychodzenie z COVIDu w 2020 r., drugi – końcówka boomu giełdowego w latach 90-tych. Na ogół Stany Zjednoczone rosną o 0,5-1 pkt. proc. szybciej od reszty stawki, co jest generalnie spójne z wyższym wzrostem populacji i nieco szybszym wzrostem produktywności (tu się ujawniają różnego rodzaju przewagi konkurencyjne USA). Są też argumenty cykliczne – strefa euro powinna w najbliższych miesiącach i kwartałach wychodzić z cyklicznego dołka związanego ze słabym popytem zewnętrznym i efektami działania restrykcyjnej polityki pieniężnej (którą zastąpi polityka przynajmniej neutralna) oraz konsekwencjami kryzysu energetycznego. Z drugiej strony, polityka pieniężna w Stanach Zjednoczonych jest wciąż ciasna, a większości konsumentów skończyły się nadwyżkowe oszczędności.
Różnica w dynamice PKB USA i reszty OECD (pkt. proc., r/r)
Źródło: Macrobond, Pekao Analizy
Komentarz rynkowy
- ZAGRANICA: Czy jeden model może szarpnąć rynkami? Najwyraźniej tak. Deklarowane sukcesy i (przede wszystkim) wydajność obliczeniowa produktów chińskiego startupu AI DeepSeek wstrząsnęły notowaniami amerykańskich spółek technologicznych mających do tej pory niekwestionowane pierwsze miejsce w wyścigu o stworzenie jak najlepszej sztucznej inteligencji. Jeżeli wydajniejsze i tańsze modele są możliwe, to stawia to pod znakiem zapytania wyceny wielu spółek i (krótkoterminowo) popyt na wyspecjalizowane układy scalone wykorzystywane do obliczeń. To oczywiście skutek stricte sektorowy. O jakich konsekwencjach makro możemy myśleć? Po pierwsze, zadziałały wczoraj standardowe korelacje pomiędzy notowaniami akcji i obligacji, więc wyprzedaż na rynkach giełdowych skutkowała spadkami rentowności (o 7-9 pb). Po drugie, jeśli obecni liderzy przeinwestowali, to możliwe jest znaczące zwiększenie podaży mikroprocesorów na rynku, co w niektórych segmentach będzie działać dezinflacyjnie / deflacyjnie. Po trzecie, nie jest jasne, jak wpłynie to na poziom i strukturę wydatków firm technologicznych. Wreszcie, jest też aspekt geopolityczny (potencjalna falsyfikacja założeń co do przewag konkurencyjnych USA i Chin), ale ten ma najmniejsze znaczenie rynkowe. Oczywiście, najważniejszy jest ten pierwszy kanał i będziemy obserwować notowania światowych giełd. Dodatkowym czynnikiem kładącym się cieniem na rynkach jest kwestia amerykańskich ceł – ostatnie komentarze prezydenta Trumpa wskazują na chęć szybkiego wprowadzenia ceł na kluczowe produkty (stal, farmaceutyki, półprzewodniki). Polityka gospodarcza i technologia będą więc dziś w centrum uwagi, bo dzisiejsza sesja nie obfituje w ciekawe wydarzenia makro, delikatnie mówiąc.
- POLSKA: Bez większych zmian. EUR-PLN nie udało się znaleźć trwałego podbicia, więc zaczynamy nową sesję ponownie w okolicy 4,21. Sugeruje to, że nie skończyliśmy jeszcze nominalnej aprecjacji złotego i EUR-PLN ma przestrzeń do dalszego umocnienia. Tym niemniej, dzieje się to w nieco mniej korzystnych okolicznościach (cła + wyprzedaż na światowych giełdach), więc droga w stronę nowych wieloletnich maksimów złotego zrobiła się odrobinę bardziej stroma. Rynek SPW z kolei zamarł w oczekiwaniu na jutrzejszą aukcję i próżno na nim szukać efektów ostatnich wahnięć zagranicznych benchmarków. Rentowność 10-latki oscyluje więc tuż poniżej 6%. Dzisiaj bez większych wydarzeń krajowych.
Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje się tutaj.
This publication (hereinafter referred to as the ‘Publication’) prepared by the Macroeconomic Analysis Department of Bank Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (hereinafter referred to as ‘Pekao S.A.’) constitutes a commercial publication and is for information purposes only. Nothing contained herein shall form the basis of any contract or commitment whatsoever, in particular it shall not constitute an offer within the meaning of Article 66 of the Civil Code. The publication does not constitute a recommendation provided within the framework of investment advisory services, investment analysis, financial analysis or any other recommendation of a general nature concerning transactions in financial instruments, an investment recommendation within the meaning of Regulation (EU) No 596/2014 of the European Parliament and of the Council of 16 April 2014 on market abuse or investment advice of a general nature concerning investment in financial instruments, and the information contained therein cannot be regarded as a proposal to purchase any financial instruments, an investment or tax advisory service or as a form of providing legal assistance. The publication has not been prepared in accordance with legal requirements ensuring the independence of investment research and is not subject to any prohibitions on the dissemination of investment research and does not constitute investment research.