Eurodolar zmierza w kierunku parytetu
Dziś o 10:00 GUS opublikuje wstępne dane o inflacji za grudzień. Spodziewamy się, że wzrosła ona z 4,7 do 5,0% r/r, głównie z uwagi na kontynuację wzrostów cen żywności. Inflacja bazowa najpewniej minimalnie spadła, z 4,3 do 4,2% r/r. W kalendarzu globalnym mamy jedną godną uwagi publikację – wskaźnik ISM w amerykańskim przetwórstwie.
Wiadomości
- PL-DANE: Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu spadł w grudniu z 48,9 do 48,2 pkt., minimalnie poniżej prognoz zakładających spadek do 48,6 pkt. Końcówka roku przyniosła m.in. poprawę w zakresie nowych zamówień i oczekiwań przedsiębiorstw, przy jednoczesnej słabości zamówień eksportowych. Odczyt wpisuje się w obraz polskiego przemysłu funkcjonującego na niskich obrotach – tak też sytuację malują badania koniunktury GUS.
- PL-NBP-RAPORT: Wg najnowszej Ankiety makroekonomicznej NBP, profesjonalni progności i analitycy spodziewają się, że 2025 r. przyniesie przyspieszenie inflacji do 4,4% i wzrostu PKB do 3,5% oraz spadku stopy procentowych do 5,4%. Wszystkie w/w dane podano w ujęciu średniorocznym – konsensus zakłada spadek stopy NBP do 5,14% na koniec tego roku, co oznacza 2 lub 3 cięcia stóp na przestrzeni 2025 r. Nie było znaczących zmian prognoz w porównaniu do poprzedniej rundy prognostycznej.
- EZ-DANE: Wg finalnych danych nastroje w europejskim przemyśle minimalnie się pogorszyły (z 45,2 w listopadzie do 45,1 pkt. w grudniu). Podobnie, jak w poprzednich miesiącach, istnieje duże zróżnicowanie geograficzne koniunktury: na jednym krańcu spektrum znajdziemy Hiszpanię i Grecję (kilkumiesięczne maksima, powyżej 50 pkt.), na drugim – Francję i Niemcy (ok. 42 pkt. w obydwu przypadkach).
- US-DANE: Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła w ub. tygodniu 211 tys. a więc mniej niż tydzień wcześniej (221 tys.) i wyraźnie mniej niż na początku grudnia (242 tys.). Koniunktura na amerykańskim rynku pracy pozostaje słaba, ale stabilna – nie widać na razie symptomów przyspieszenia wzrostu bezrobocia, ani spowolnienia wzrostu płac. Więcej na ten temat piszemy w dalszej części raportu.
Amerykański rynek pracy w 2024: not great not terrible
Wczoraj opublikowano przedostatni zeszłoroczny (52.) odczyt tygodniowych danych z amerykańskiego rynku pracy i jest to dobra okazja, żeby spojrzeć wstecz na 2024. Rynek pracy w USA był bowiem w ostatecznym rozrachunku tym elementem obrazu koniunktury, który najbardziej przyczynił się do sfalsyfikowania recesyjnych oczekiwań. W tym krótkim tekście dokonamy małego przeglądu stanu tamtejszego rynku pracy, opierając się wyłącznie na danych tygodniowych. Na miesięczne wszakże musimy poczekać jeszcze tydzień i pisaliśmy o nich wiele razy (dwa ostatnie przykłady: [1], [2]). Sąd nad amerykańskim rynkiem pracy kończy się niejednoznacznie. Sytuacja bowiem pogorszyła się względem 2022, ale skala tego pogorszenia nie jest znacząca a dynamika – na tyle niska, że seria cięć stóp sobie z tym poradzi.
Czy w USA wzrosło natężenie zwolnień? Niekoniecznie
Nowych wniosków o zasiłki od wielu, wielu kwartałów jest nieco ponad 200 tys. W 2024 r. było ich średnio 223 tys. i jest to wartość historycznie niska. Schodząc na większy pozom szczegółowości, na przestrzeni 2024 r. obserwowaliśmy drobne fluktuacje liczby nowych wniosków. Okres od czerwca do listopada wygląda pod tym względem najgorzej – liczba nowych wniosków o zasiłki była wówczas – nie licząc dwóch COVIDowych lat (2020 i 2019) – największa od 2018 r. W końcówce roku ten skromny sygnał słabości uleciał już jak kamfora. Skala zwolnień w USA prawdopodobnie wzrosła w 2024 r. (co widać też w innych danych), ale skromnie.
Nowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (tys., średnia 4-tygodniowa)
Źródło: U.S. Department of Labor via Macrobond
Czy w USA trudniej znaleźć pracę? Tak!
Większość uwagi analityków skupiają dane na temat nowych bezrobotnych. Tymczasem w tle obserwowaliśmy systematyczny, aczkolwiek niewielki w skali wzrost liczby osób otrzymujących zasiłki. W porównaniu do początku 2022 jest ich o ok. 10% więcej i to właśnie w 2024 r. zobaczyliśmy paroletnie maksimum liczby bezrobotnych pobierających zasiłki. Sugeruje to, że problemem amerykańskiego rynku pracy była też mniejsza skłonność do zatrudniania – w przeciwnym przypadku nowi bezrobotni zostaliby wchłonięci szybciej.
Bezrobotni pobierający zasiłek (mln)
Źródło: U.S. Department of Labor via Macrobond
Czy tygodniowe dane z rynku pracy świecą się na czerwono? Nie!
Z danych nt. nowych wniosków o zasiłki można skonstruować przynajmniej dwa cykliczne wskaźniki dostarczające wskazówek co do cyklu koniunkturalnego. Dynamika r/r liczby wniosków o zasiłki to jeden – tutaj w najgorszym razie pali się żółte światło ostrzegawcze, bo dynamika generalnie nie przekracza 10%. Historycznie rzecz biorąc, o recesji moglibyśmy mówić, gdyby przekroczyła 30% r/r. Drugi z lubianych przez nas wskaźnik to dyfuzja nowych wniosków o zasiłki, tj. odsetek stanów i terytoriów USA, w których notowane są wzrosty r/r ich liczby. Tutaj, na podstawie historycznego zachowania tego wskaźnika, żółte światło ostrzegawcze zapalalibyśmy, gdyby ten odsetek znajdował się w przedziale 40-90%. Światło czerwone wymaga przekroczenia progu 90%. Przez większość 2024 paliło się żółte światło i po 2021 r. ani razu nie zobaczyliśmy tutaj sygnału recesji.
Wskaźnik dyfuzji nowych wniosków o zasiłki w USA, %
Źródło: Macrobond, Analizy Pekao
Komentarz rynkowy
- ZAGRANICA: Pierwsza sesja w 2025 r. przyniosła rynkom obligacji spokój i relaks – rentowności obligacji na rynkach zagranicznych zmieniały się o 1-2 pb. Słowem – sesja do zapomnienia. Tego samego nie można powiedzieć o rynku FX, na którym zobaczyliśmy kontynuację rajdu dolara. EUR-USD wyrwał się bowiem z kilkudniowej konsolidacji, przebił 1,03 i w amerykańskiej sesji znalazł się w okolicy 1,025. To oznacza najsłabsze euro od ponad dwóch lat i otwartą drogę do parytetu na tej parze walutowej. Jak się wydaje, żadne konkretne wydarzenie nie podbiło wczoraj dolara. Zamiast tego więc przypiszemy ten ruch powrotowi inwestorów po okresie świąteczno-noworocznym i standardowemu zestawowi czynników, które już wcześniej identyfikowaliśmy jako sprzyjające amerykańskiej walucie. Wśród nich jest oczywiście rozjazd w polityce pieniężnej Fed i EBC. Co ciekawe, spadki EUR-USD wcale nie są elementem konsensusu – wielu prognozujących zakłada dość łagodny scenariusz dla polityki gospodarczej i handlowej USA, co miałoby negować jesienny rajd dolara. Jak na razie rynek prowadzi ze strategami rynkowymi 1:0. Dzisiejszy handel może odbywać się z niewielkim wkładem danych makro ze Stanów Zjednoczonych (ISM).
- POLSKA: Bez większych zmian: złoty mocniejszy o pół grosza w stosunku do euro, rentowności SPW i stawki IRS wyższe o 1-3 pb. Dziś pewną szansę na przerwanie letargu rynków oferują wstępne dane o inflacji CPI w Polsce w grudniu, ale nie nastawialibyśmy się na dużą reakcję. Rynek łatwo nie zrezygnuje ze strategii mieszanej w odniesieniu do RPP i będzie obstawiać coś pośredniego między życzeniami dwóch obozów obecnych w Radzie („marcowego” i „jesiennego”). W końcówce tygodnia, biorąc pod uwagę odporność złotego na aprecjację dolara i przecenę SPW w ostatnich tygodniach, spodziewalibyśmy się wyższych wycen polskich aktywów (mocniejszego złotego i spadku rentowności SPW).
Kalendarz najważniejszych odczytów makroekonomicznych w bieżącym tygodniu znajduje się tutaj.
This publication (hereinafter referred to as the ‘Publication’) prepared by the Macroeconomic Analysis Department of Bank Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna (hereinafter referred to as ‘Pekao S.A.’) constitutes a commercial publication and is for information purposes only. Nothing contained herein shall form the basis of any contract or commitment whatsoever, in particular it shall not constitute an offer within the meaning of Article 66 of the Civil Code. The publication does not constitute a recommendation provided within the framework of investment advisory services, investment analysis, financial analysis or any other recommendation of a general nature concerning transactions in financial instruments, an investment recommendation within the meaning of Regulation (EU) No 596/2014 of the European Parliament and of the Council of 16 April 2014 on market abuse or investment advice of a general nature concerning investment in financial instruments, and the information contained therein cannot be regarded as a proposal to purchase any financial instruments, an investment or tax advisory service or as a form of providing legal assistance. The publication has not been prepared in accordance with legal requirements ensuring the independence of investment research and is not subject to any prohibitions on the dissemination of investment research and does not constitute investment research.